Większość osób ma jakiś problem z cerą – często zresztą więcej niż jeden! Przyczyny bywają najróżniejsze: błędy w pielęgnacji, choroby, hormony, geny, stres, zbyt suche powietrze w miejscu pracy lub mieszkaniu... Często także przyczyną jest nieprawidłowe odżywianie.
Mówi się „przez żołądek do serca”, ale to powiedzenie powinno brzmieć „przez żołądek do skóry”! To, co jemy i pijemy, ma ogromny wpływ nie tylko na to, jak się czujemy, ale także na to, jak wyglądamy. Niedobory witamin, minerałów i składników odżywczych „wychodzą” na twarzy bardzo szybko: czy to w postaci wyprysków, czy bladości, czy ziemistego albo szarawego odcienia skóry lub szeregu innych objawów, które sprawiają, że wyglądamy niezdrowo i po prostu źle. Co więc należy jeść i pić, aby mieć piękną, zdrową cerę emanującą wewnętrznym blaskiem?
Bez wody nie ma życia (i pięknej cery)
Wiemy, że wiele naszych tekstów zaczyna się od „pij dużo wody!”, ale prawda jest taka, że, po pierwsze, rzeczywiście większość ludzi pija jej zdecydowanie za mało, a po drugie – picie wody naprawdę jest prawie cudownym lekiem na wiele zdrowotnych bolączek! Jeśli chcesz solidnie nawilżyć skórę od środka, przekrocz powszechnie zalecane dwa litry dziennie i celuj w co najmniej trzy – to naprawdę da się zrobić!
Tłusto, tłusto, tłusto
Przez lata tłuszcz miał złą sławę – dietetycy przekonywali nas, że „tłuszcz, który jemy, to tłuszcz, którym obrastamy”. Dziś wiemy, że tym, co nas tuczy, jest przede wszystkim cukier, a nie tłuszcz, i to jego przede wszystkim powinniśmy unikać w codziennym żywieniu. Zdrowe tłuszcze – takie, które zawierają orzechy, awokado, jajka, pełnotłusty nabiał, ryby morskie – spożywane w rozsądnych ilościach nie tylko nie utuczą Cię, ale wręcz, za sprawą kwasów tłuszczowych omega 3, zapewnią wspaniały glow zarówno Twojej cerze, jak i włosom. Tłuszcze są też niezbędne do prawidłowego wchłaniania witamin A, D, E i K, które dla zdrowia cery są bardzo istotne – o czym niżej.
Witaminy: A, B, C, E
Retinol, którego zawartością szczycą się najdroższe kremy, to nic innego, tylko witamina A, którą (w formie prowitaminy: beta-karotenu) znajdziesz we wszystkich żółtych i pomarańczowych owocach i warzywach, zwłaszcza w marchwi. Witaminy z grupy B, niezbędne, by zachować odpowiednie nawilżenie skóry, w wielkiej obfitości występują zwłaszcza w produktach zwierzęcych, takich jak mięso i jajka, ale także w orzechach i zielonych warzywach liściastych. Z kolei wzmacniającą naczynka witaminę C najłatwiej dostarczysz swojemu organizmowi, jedząc cytrusy, owoce jagodowe i... natkę pietruszki (w której jest jej zresztą znacznie więcej niż w jakichkolwiek owocach). Witamina E, potężny antyoksydant – czyli, mówiąc prosto, środek zapobiegający procesom starzenia się skóry! – w znacznych ilościach występuje między innymi w zielonych warzywach liściastych, orzechach, nasionach i brokułach.
Daj skórze cynk
W Internecie cynk obrósł sławą niemal magicznego lekarstwa na wszystkie problemy z cerą. Choć wiele z tych twierdzeń to gruba przesada, faktem jest, że całkiem spory odsetek osób ze skórą trądzikową ma niedobory cynku! W takiej sytuacji suplementacja cynku może spowodować znaczną poprawę kondycji cery. Choć nie znamy jeszcze dokładnych mechanizmów jego działania, jesteśmy niemal pewni, że cynk ułatwia transport witaminy A do skóry oraz wpływa korzystnie na utrzymanie hormonalnej równowagi organizmu – a wahania hormonów, jak wiadomo, są jedną z najczęstszych przyczyn występowania uciążliwego trądziku.